poniedziałek, 6 maja 2013

MAMA WRACA DO PRACY

Poszukiwanie opiekunki dzień 1

Koniec laby. Dotychczas, moje 6-cio i pół miesięczne dzieci miały mamę na wyłączność. Teraz jednak musimy im znaleźć opiekunkę, która pomoże w opiece nad nimi, podczas gdy ja usiądę do projektów. Całe szczęście chłopcom jest wszystko jedno kto akurat trzyma ich na rękach, albo zagaduje, ważne żeby co 3 godziny dostać mleko od mamusi. 

Tylko kto sprosta naszym wymaganiom? Pieluchujemy wielorazowo, nosimy w chuście (ja), nosidełku (mąż), albo po prostu na rękach. Kierujemy się zasadami rodzicielstwa bliskości (Attachment Parenting), więc dzieci mają całą naszą uwagę. Nie usypiają same tylko noszone na rękach, wolą spędzać czas w towarzystwie niż odłożone do łóżeczka/leżaczka, nie pozwalamy aby za dużo płakały tylko reagujemy na ich potrzeby, pomimo iż nie umieją jeszcze same siedzieć, wysadzamy na nocniczek. To wymagający rodzaj rodzicielstwa, ale uważamy że zaprocentuje w przyszłości, gdyż tworzy między nami szczególną więź, a nasze dzieci wiedzą, że zawsze mogą na nas liczyć.

Nasza Niania musi więc mieć szczególnie dużo energii, kreatywności i cierpliwości. Ale chyba każdy rodzic potrzebuje tej szczególnej Niani, dla swojego wyjątkowego dziecka.

Poszukiwania rozpoczęłam poprzez popularny serwis Niania.pl, z którego niegdyś, jeszcze za czasów studenckich, korzystałam szukając pracy jako opiekunka. To doświadczenie, mam nadzieję, pozwoli mi lepiej rozpoznać w kandydatkach tą właściwą osobę, która zajmie ważne miejsce w życiu naszych dzieci.

Ważne jest moim zdaniem doświadczenie w pracy z dziećmi, ale niekoniecznie zawodowe. Jeśli taka osoba ma sporo młodsze rodzeństwo, to będzie miała duże predyspozycje do poradzenia sobie z opieką nad naszymi Maluchami nawet bez dodatkowego doświadczenia. Poza tym ważne są motywacje. Jeśli są wyłącznie finansowe to niekoniecznie dobrze to zwiastuje, bo każdy rodzic doskonale wie, że przebywanie z dzieckiem to nie zawsze czysta przyjemność. Potrzebna jest więc cierpliwość. Dużo chęci i siły. Trzeba to lubić. Ważna jest także otwartość na sposób wychowania preferowany przez rodziców.

My zdecydowaliśmy, że przyjmiemy do pracy osobę młodą, właśnie z uwagi na powyższe warunki, ale także mając na uwadze to, że swobodniej będziemy się czuli w jej towarzystwie. Postanowiliśmy zrobić casting i zaprosić 2-3 chętne dziewczyny na rozmowę.

Na początek założyłam więc konto na Niania.pl i już niecałą godzinę później z radością i podekscytowaniem odebrałam pierwszą ofertę. I tu niemiłe zaskoczenie. Nie mogę zobaczyć wiadomości bez wykupienia konta Premium, które umożliwia mi bezpośredni kontakt z opiekunkami. Cena oferty Premium nie zachęca. Dopisałam więc w opisie oferty dane kontaktowe do mnie. Może któraś z chętnych napisze pod podany adres email. Jutro jednak będę musiała ogłosić się w innym miejscu, bo zależy mi na bezpłatnej możliwości zamieszczenia swojego ogłoszenia i kontaktu z zainteresowanymi. Jak przebiegają dalsze poszukiwania opublikuję w kolejnych postach.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz